czas odłożyć antybiotyk i powrócić do świata żywych.
chociaż pogoda nie zachęca.
zaległości, zaległościami.
trzeba będzie odmówić sobie niektórych przyjemności.
na miejsce innych (nie)przyjemności.
tak naprawdę nie wiem co się dzieje.
za dużo wolnego = za dużo głupich i nie głupich myśli.
życiowe dylematy i problemy.
gdyby móc wyłączyć się na tydzień albo dwa.
najlepiej na cały miesiąc.
przejść w stan hibernacji.
o tak.
tego bym chciała.
bynajmniej nie jest spowodowane to nieciekawą aurą.
może w sobotnio-niedzielną noc.
to naiwne myślenie zniknie.
wyłączy się.
przynajmniej na jakiś dłuższy okres czasu.
będziemy się imprezić. ;)
tugeder. ;)
' Wódka była tej nocy jak tlen. Znowu można było oddychać' .
Inni zdjęcia: Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gd