Złote liście,
ociekające mokrym deszczem,
porwane przez nasze tchnienie.
Grzecznie, całkiem swobodnie i pewnie
ustąpiły
tym delikatnym, pachnącym
płatkom.
Widać w nich nasze odbicia.
Wciąż te same smutne twarze.
Odeszły bo wiedziały, że wrócą.
Tak samo ja wiem, że jeśli ta chwila jest tą ostatnią
odejdę, by nadal tu zostać.
___________
To dziwne, bo cały czas czuję jakiś niedosyt i pustkę. Sama sobie wmawiam, że jestem cudownie szczęśliwa. Po ostatniej rozmowie, kiedy jednogłośnie zostało stwierdzone, że nikt nie zna podobnych do mnie z jednej strony się cieszę, bo wiem, że jestem jedyna, ale z drugiej strony przykro mi, że nie ma mnie więcej. No bo patrzcie: Rysownicy mają mistrzów i innych rysowników, może nawet ołówki i płótno. Piłkarze, mają trenera i zawodników, korki, getry, takie tam. A ja wciąż szukam tego kim naprawdę jestem, choć już dawno podjęłam decyzję kim chcę być. Nie piszę tego dla was, ale dla samej siebie w nadziei, że może podsuniecie mi odpowiedź, albo wyzwiecie mnie i stwierdzicie, że jestem śmieszna. Ach, tak. Chyba kocham ten stan bycia innym, a może mi się tak tylko wydaje... Dzięki , wiecie?
Inni zdjęcia: 30.06.2025 evenstarRodzinka się powiększyla :) halinam2025.06.30 photographymagicKulczyk slaw300chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114