Jak by to opisać w sumie pozytywnie
w skrócie :
NIEDZIELA: zaliczenia ... nie wytrzymałam napięcia nie poszłEDŁAM :D cały dzien na plaży... nie było źle było BOSKO oby wiecej takich wypadów
PONIEDZIAŁEK : z dziewuchami caly dzien na plaży tzn na łódeczkach... to jest życie... PIwko, dzikie plaże, śmiechy hyhy :D radio :D no i poparzenie....
nawet nie wiedziałam ze tak to się skończy ... no ale pozytywnie...
ŚRODA : zaliczenie z Informatyki i Międzynarodowych Stosunków kulturalnych ;) SOBOTA : poprawka z nauki o państwie tzn pierwszy raz pisze :D
NIEDZIELA: egzamin z EKONOMIi ... dam rade ?!
a kto ma dac jak ja nie dam ?!
Dziewuchy Trzymajcie kciuki :]
Pozdrowienia dla wczorajszych z łodeczki :] Pozytyw jednym słowem
Lubie jak pijesz ze mną wódke i popijasz wódka :D