photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LISTOPADA 2011

kiedy mija w Tobie etap dziecka ?

gdy deszcz nie kojarzy Ci się już z

dobrą zabawą w kałużach, tylko

z mokrymi włosami i przemoczonymi butami.

gdy boiska nie służą już do zabawy w

berka i grania w piłkę , tylko do picia na

trybunach. gdy płacz nie jest skutkiem

rozbitego kolana, tylko złamanego serca.

gdy wszystko jest tak cholernie trudne i niezrozumiałe.

 

- lustereczko , lustereczko powiedz przecie ,

ile jest mrówek na świecie ? -

ja pierdole , ale masz pytania . !

 

mianownik : chłopak.

dopełniacz : chłopaka.

celownik : chłopakowi.

biernik : chłopaka .

narzędnik : ( z ) chłopakiem.

miejscownik : ( o ) chłopaku.

wołacz : O Ty jebany , pierdolony skurwielu bez mózgu !

 

 

Dalej palisz, dalej pijesz,

dalej jesteś nieszczęśliwa,

dalej spadają Ci stopnie w dół.-

dalej go kocham mamo.

 

Chciałam ci przesłać coś

zajebistego na urodziny,

ale listonosz kazał mi przestać

się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy.

 

Przeklinamy,

palimy papierosy

i pijemy alkohol w

nadmiernych ilościach,

ale nadal jesteśmy damami.

 

 

 

Gdy mam już wysiąść z

samochodu,zawsze puszczają

w radiu piosenkę, która mi się podoba.

 

 

 

-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki..

-Ale ja z niej nigdy nie wyszłam!

Zawsze, gdy byłam już przy

brzegu to on chwytał mnie za

nogę i wciągał do niej ponownie.

 

 

zabrakło odwagi, by przyznać się do uczuć. 

- i co teraz ? 

- teraz jest już za późno. 

- przecież jeszcze masz szanse podejść i ... 

- ... i przywitać się z jego nową sympatią . 

 

 

 

- Wypuściłam szczęście.

- Jak to wypuściłaś szczęście?

- nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie.

- A jak wyglądało?

- Miało metr siedemdziesiąt osiem i szaro-zielone oczy...

 

 

-Jak się czujesz, dziś już lepiej?

-Jakby Ci to powiedzieć.

Pomimo tych zapuchniętych oczu,

mokrych poduszek,

miliony chusteczek i wszędzie walających

się zdjęć i wspomnień. Wszystko gra.

A i mam tylko cholernie bolące serce.

Ale dziękuję, czuję się wyśmienicie.

 

 

 

Bo tak trudno powiedzieć

'mam nadzieję, że

będziesz szczęśliwy z kimś innym',

gdy łzy cisną się do oczu i wiesz,

że już nigdy nie będziesz tą 'inną' ...

 

 

 

Kiedyś napcham Ci do buzi tych czerwonych czereśni, a potem każę Ci je zwrócić.

Wtedy zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem,

i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza!