"Zachłysnęłam się wiarą w to co nie możliwe."
Chyba dopiero teraz zdaję sobie sprawę z tego jak jest i jak to się prawdo podobnie skończy.
Tak, cholernie boli, ale po rozmowie z X. zrozumiałam że nie mogę inaczej postąpić..
Nie zgadzam się z każdym słowem p. X ale ma dożo racji..
Straciłam już wiarę w to że będzie dobrze.
W związku z powyższą sytuacją mam kilka postanowień.
I mam nadzieję że mi się uda.
trzymać kciuki ;x
Zaraz wychodzę z U. na spacer i po zeszyt do WOS-u
czas zacząć przepisywać te 3 lata ; x
A później prawdo podobnie na mój kochany fotel 'naszym' mieszkaniu xd
Grudzień zapowiada się ciekawy.
kilka mroźnych nocy na balkonie z U. <3
<<<<3333