Tak jak obiecałam .. Jest moja Kingulcia ; ***
Nawet ją na rączkach trzymałam .. i wgle .. ; D wiem, wiem .. że nie wyraźne foty .. za co bardzo przepraszam .. ale niestety .. tel. słaby .. ! Ach tak .. współczuję cioci .. no .. niby rodziła w prywatnej klinice .. ale wygląda .. i czuje się fatalnie .. serio . ! : ( ale . trzeba przyznać, że ślicznie w tej prywatnej klinice .. tak jak w domu .. jak w pokoju .. tylko to, że łóżko śpitaowe stoi .. serio .. nawet telewizor miała .. a Kingę .. przynieśli owiniętą jak prezet .. taka kokarda wielka była uczepiona .. i wgle .. ! Ach ok .. ece, paa ; ]