Jestem sześciennym rozkładem i jeśli wyjde na przystanek Park Jordana to jest 10% szans, że trafie na tramwaj, JOŁ.
O kurcze już dziś, zapomniałam, że żyje. Kurcze.
Bardzo dziękuje Koledze z Dosnuevedos, który pewnie robi mi zdjęcia i lansuje się telefonem, kiedy kasuję ulotke o Światowym Dniu Pokoju. Kiedyś nie miałeś nawet słuchawek. Jesteś śmieszny. Rondo Mogilskie na zawsze. Kiedyś się poznamy. Pozdrawiam - ja c:
Jutro Pieniny, nie chce mi się szczerze, ale może być fajnie.
Poza tym lubie siatkówe, tak, to fajne, zwłaszcza w PJ.
YOLO przecież