Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje, po to, by nie było miejsca na ziemi wolnego od wspólnych wspomnień
wybór samotności dla wielu ludzi bywa ostatecznością, nie wiaże on się z wyborem, bynajmniej dobrze przemyślanym wyborem, z którym jest łatwo żyć. Sama świadomośc tego, że budząc sie rano widzisz obok siebie puste miejsce, siedząc przy stole widzisz puste miejsce, patrząc w głąb siebie widzisz puste miejsce. Poczucie ciągłej pustki nie może być cały czas zagłuszane pracą, nauką, alkoholem czy czymkolwiek innym. Zawsze przychodzi ten moment kiedy siedzisz sam, zupełnie sam bez żadnego oparcia w bliskich-pozornie myślisz, że masz ich tak wielu, wszyscy bardzo dobrze się z Tobą bawią, spedzacie ze sobą całe dnie, darzycie się ogromnym zaufaniem i sympatią, ale gdy przychodzi ten czas odkrycia-wtedy pozostajesz sam, bez ich śmiechu, radości, szczęścia, które Ci daja-pozostaje pustka! Nie łatwo zagłuszczyć ją czymkolwiek. Każdy z nas miał okres w życiu, w którym zgadzał się z założeniami samotności- nikt mi się nie narzuca, jestem wolny/a, nie czyję się ograniczony/a, czuję swobodę ruchów. Moje życie -moje decyzje.
Znalezienie osoby, z którą można dzielić swoje zainteresowania, poglądy często bywa zwykłym przypadkiem. Jest to zadanie cholernie trudne, którego realizacjia często trwa latami, ale kiedy ostecznie zdobywasz szczęście jesteś spełniony. Nie jest ważne jakie zasady wyznajesz, czy jesteś zwolennikiem tradycyjnego modelu rodziny, chcesz żyć w związku homoseksualnym, czy jeszcze innym- wtedy sensem stajesz się Ty!
Nie są ważni inni ludzie, liczysz się tylko Ty, wszystkie decyzje podjęte razem!.
Wystarczy na dziś przemyśleń o samotności i miłości, goryczy i ekstazie
kiedyś do tego wrócę
niebawem