' Jeśli obierałeś kiedyś cebulę, to wiesz, że pod pierwszą cienką warstwą kryje się druga cienka warstwa, a pod nią następna i następna, i nim się obejrzysz, masz stół zasłany setkami cebulowych warstw, a w oczach tysiące łez, i żałujesz, że w ogóle wziąłeś się do obierania cebuli, zamiast zostawić ją w spokoju na półce w spiżarce - niech tam sobie gnije - a samemu zająć się własnym życiem, niechby i pozbawionym skomplikowanego i wstrząsającego smaku tego osobliwego i gorzkiego warzywa (...) '
Więc przepraszam Cię Żaneto za to zdjęcie, ale jest ono genialne i przypomina mi lata podstawówki, o tak :)
Dlaczego mi się podoba? Bo wtedy podpisywałyśmy się na placu zabaw markerami, było cholernie świetnie, no i były to ostatnie dni szóstej klasy. Daty dokładnie nie pamiętam.
KochamKochamKochamKochamKocham Cię - tyle mam do powiedzenia, o !
No i chcę sprostować moją ostatnią notkę, bo były do mnie rzuty, kompletnie nie wiem o co... A pisząc słowa "radosne trio" wcale nie miałam na myśli CIEBIE i Twoich koleżanek. Właściwie to wysłałam Ci prywatną, mam nadzieję, że ją odczytałaś.
Weroniko :
Wszystkiego najlepszego z okazji Twoich 16 urodzin. Tak wiem, obchodziłaś je wczoraj, ale ja na komputerze byłam bardzo którko i w ogóle. Oczywiście złożyłam Ci życzenia na naszej-klasie, gadu gadu, facebook'u i przez telefon, ale na photoblog'u też muszę. Zdrowia, szczęścia, pomyślności etc. No i żebyśmy się kurde mać nie kłóciły i dalej przyjaźniły. Chcemy wakacje i listę 100 rzeczy, chcemychcemychcemy ją ! :)
I love You ! <3
To na tyle, do zobaczenia
w szkole w poniedziałek.