fot. D
~*~
mina cioci i wujka wchodzących do restauracji podczas gdy my śpiewamy 100 lat - bezcenna ;) lubię takie niespodzianki.;]
no to koniec piłkarskich emocji. trzeba pocieszyć się Igrzyskami i poczekać do września.
a finału nie oglądam, bo żadnej z drużyn nie darzę wielką sympatią. powiem tylko tyle - życzę Hiszpanii przegranej.
idę biegać, cześć.
***