Boss i Alfonsiu :D Nie ma to jak obiadek w ciągu dnia :D nie bede się specjalnie rozpisywać bo szczerze mówiąć nie ma o czym. za 2 dni konkurs z histori a ja nic nie umiem. zreszta jak co roku :D bede kuc wszystkie daty przez caly weekend :D ale spoko da sie to jeszcze jakoś przeżyć :D potem jeszcze biologia. jeszcze gorzej, bo z histori to przynajmniej coś pamiętam. a tak to moje życie wygląda od października tak,że żyje od wtorku do wtorku! wtajemniczemu wiedzą dlaczego, i dlaczego tak wielbie ten dzień,szczególnie o godzinie 17 15 :D. Póki co odliczam do paru spraw. 1. Boże Narodzenie ( no czaicie jakby do tego nie odliczać ?! :D) 2. Sylwester, (ekhm :D)
3. 18-stka Marysieńki mojej kochanej (Sandry) 4. Wrocław( najlepsze wydarzenie roku) 5. Moje urodziny( czyli jak obchodzi sie SwEeY SiXtEeN Fonsia :D ) no i to tyle jak na razie. Do następnego razu! :)