hmmmm... po prostu, nowa chopka, jutro rano dalsza czesc budowy czyli lądowanie :)
po co zostala zbudowana?
żeby nakurwiać :D
na foto to tak nie wyglada, chopa siega mi w najwyższym miejscu do biodra... :D moze 0,5 tony ziemi dzisiaj przeżucilismy w 4 godziny we 2 chlopa
juz mnie korcilo zeby ja skoczyc nawet bez lądowania, bo wczesniej chodzilem jakis przyjebany
mialem nieposkromioną ochotę wyjebać się z czegos dużego, otrzepać się z kurzu i odrazu by sie pojawil usmiech na mojej twarzy :)
jakos bym sobie ulżył.... hmmmm chyba "ulżył" to nieodpowiednie slowo
moze inaczej....
jakos bym się poczul lepiej.
nie wiem.... dużo myśli w glowie... za dużo jak na jeden dzień
za dużo myśli przeplywa mi przez glowe w jednej chwili
ale musze to jakos opanować
jutro chopa bedzie skończona wiec bedzie okazja sie ładnie wyjebać
i może poczuje się lepiej...