Rajd.
Maniek, Pawlik i moja grzywka :)
zapomniałem o kiełbasie :D
Mam ochotę odciąć się od otaczającego mnie świata.
Tak po prostu zostawić w tyle te problemy, spadanie z deszczu pod rynnę.
Większości swoich problemów chyba jestem sam winien.
To prawdopodobnie ostatni wpis na cały najbliższy miesiąc.
Nie dodam nic, chyba że będzie naprawde dobrze, wtedy coś wrzuce :)
Postanowiłem, że przez ten czas będę utrzymywał kontakt tylko z tymi, którzy o mnie pamiętają, nie będę nikomu się narzucał.
Nie odezwę sie do nikogo jako pierwszy, ale docenie jeśli ktoś sobie o mnie przypomni.
Najprawdopodobniej będę więcej czasu poświęcał na rower, jak za każdym razem gdy zaczyna robić się ciepło :)
Spokojnie, poradzę sobie.
Miłego marca, widzimy się w kwietniu ! :)
Dostępny jak zawsze na kom, 75% dnia mam go przy sobie i mogę odebrać/odpisać