Sobota. Nic mi się nie chce, a mam dziś babysitting z 5 latkiem, który żyć mi nie da i jak zwykle bd chciał grać na ps3 przez cały dzień -,- ZE MNĄ. Zaraz bd musiała iść do Caitlin, wziąć lekcje i słuchać jej wykładu na jakis bardzo ciekawy (taa, pf) temat, który bd wałkować 3 godziny T.T Umrę...
No ale kij, lekcje trzeba zrobić, bo o 15.40 mam być w parku z moją panią O i.. nwm kim jeszcze :P Nie mam pojęcia jak ja się z tym wszystkim wyrobie, ale nawet palcem ruszyć mi się nie chce xD Pf. Dobra, cze
_________________
zdj. JA xd