takie tam z czwartku :D
zdjęcie typu "kurwa nie rób mi zdjęć" XD
dziś udany dizonek, do Shamana przed południem, wbijam nikogo nie ma :D
potem wbił Szklisty i oczywiście musiał mnie straszyc haha :D
potem Ola :*
a ja oczywiście śpiąca to sie kładłam to na łuzku to na Piotrku i na Oli też haha :D
a teraz siedze i sie zastanawiam cyz nie pojade gdiześ :D
i nie chce mi sie więcej pisać więc papa :*