K. Milczarek i Ekwador.
Mojego autorstwa.
Ogólnie to mam 6GB zdjęć i usiłuje zrobić z nimi porządek.
Udany dzień - nie powiem.
Choć na juniorów nie zdążyłam.
To gościu na łaciatym fajnie siedział.
Rapcewicz dla mnie słusznie Mistrz.
Najlepszy przejazd w dużej rundzie.
Fajnie siedzi i super piafy i pasaże.
Ogólnie na +.
Dobrze by było, jakby znalazł sponsora i dostał konia.
Konia na olimpiade.
Byłoby dwóch jeźdźców.
Rapcewicz i Milczarek (jak siwy gotów będzie).
Jutro na 7.30.
Bleee. matma, chemia, fizyka, polski, niemiecki, wos, historia, biologia.
Już żygam dniem jutrzejszym.
Trening na 17, potem biegam 1000m i o 21 na basen.
Raaaatunku !
Pozdrawiam