Czuję sie dokładnie tak, jak zostało to ukazane na owym zdjęciu.
Interpretujcie to sobie w dowolny sposób... albo w ogóle nie interpretujcie. Przecież tylko ja mam skłonności do dopatrywania się wszędzie zupełnie nieistotnych znaków. Tylko ja.
Ostatnimi czasy wszystko, czego bym nie tknęła, wypada mi z rąk. Albo dopiero wypadnie.
Mętlik w głowie - part no. 3748372923894739293
"Tępo patrzysz po ścianach..."
Najchętniej rzuciłabym to wszystko, absolutnie wszystko, w cholerę i spokojnie zaczekała na październik.
A co będzie potem, czas pokaże.
Tymczasem matura, xoxo