photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LUTEGO 2013

Krwiste sny

 

 

 

Jest tak:

W pewnym momencie "tego" zaczyna się coś.

Zaczyna się mechaniczność i nuda. Zwykłość.

Zaczyna się ta niby "monotonnia", może złudność.

Przestaje zależeć w pewnym stopniu na czymś,

w sumie sami nie wiemy na czym dokładnie.

Staje się "to" już proste i pospolite, kiedy

jednak to jest coraz trudniejsze, ale nie

chcemy o tym rozmawiać. Zaczynamy już nie 

tworzyć zespołu, by tworzyć muzykę jak do tej pory.

"Dzień dobry, miłego dnia" staje się już nudne.

Może nawet szkoda czasu na to. Może coś innego.

Walcząc przez 5 lat o swoje marzenia, zmieniając się

samym w sobie, po kolejnych latach coraz bardziej 

odkrywasz, że to jest już poniżej tego co było

na początku. Zaczynasz odczuwać już to przyzwyczajenie,

mimo, że sam zdecydowanie tego nie chcesz, chcesz żeby

to trwało, żeby budować dalej i budować. Nie stawać.

Dla mnie nie jest to nudne, mógłbym przy "tym" 

spędzić cały dzień i mi tego brakuje na codzień. 

Jednak nie wymagam, tylko czuć jednak to "wypalenie".

Wypalenie które coraz bardziej się objawia mimo "tego".

A może tylko tak mi się wydaje? 

 

A może potrzebuję tego więcej?

 

Jeszcze 230 dni, 230...

 

 

 

Pink Floyd - Delicate Sound of Thunder

 

Informacje o liteonit1


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaKończy się dzień... halinam25/6/25 inoeliaBella patki91gd2025.06.25 photographymagicMały Sfinks bluebird1121.06.2025 bolimnienieboEhh patusiax395Dbałość. ezekh11421.06.2025 bolimnieniebo