'Bierz swoje życie jakim jest, nigdy, przenigdy nie spoglądaj wstecz'
Ostatni tydzień w Holandii. W sobotę wracamy z Essen do Polski, by specjalnie być na festynie. A więc, mam nadzieję że pewna 'lasenscja' to przeczyta. 'Zastanów się dziewczyno czego tak naprawdę chcesz, mówisz jedno a robisz drugie. Fakt może to twoja sprawa, ale nie było trzeba użalać się nad sobą kiedy niby wszystko się pieprzyło, kiedy brakowało Ci sił z powodu błędnych przypuszczeń, a tak naprawdę wychodzi na to że miałaś to wszystko gdzieś. Tak strasznie go kochałaś a już chcesz go zostawić dla innego? Miło, nie myśl że będę po Twojej stronie. Nie przychodź więcej z płaczem do mnie, nie myśl że Ci pomogę, zapomnij o tym. Nie wiedziałam że jesteś taką osobą, widocznie nie poznałam Cię do końca. I nie próbuj nazywać mnie przyjaciółką. Strasznie to brzmi z twoich ust. Gr. Bulwersujesz mnie'
AAAA JAK NA RAZIE TO HOLANDIA !
brak zdjęć, brak chęci