Ja i Evee.
Eve i Ja.
W sumie dziekuję jej bo wyciągnęła mnie dzisiaj na dwór.Poszłyśmy do parku i siadłyśmy na ławce.
Lilly:"Ey wiesz wyglądasz dzisiaj jak Muminek"
Eve:"Czy to ma być komplement?"
Lilly:"Odbieraj to jak chcesz"
Potem lody.Siadłyśmy sobie pod Jadzką."Mamo przyjedź po mnie bo mnie buty obtarły"Pytanie za 100 pkt,kto to powiedział?No jasne,że ja:P Jeszcze Deep,Divers i cmokanie na psa.Evee ma takie wrodzonego na to;) Filmy z Egiptu."Qułii"
Eve:"Kto to powiedział?Twój tata?"
Lilly:"Nie wiem.A może".Patrz o to ten słodki jak bułeczka" Biegnąc moja noga zachaczyła o torebkę."O patrz,czyż on nie jest słodki.Mogę go zjęsć!?""Ja mu pozowałm"
Eve:"Gdzie?Do pleyboya!"
Lilly:"Pleyboy pod piramidą."
I jutro też idziemy w miasto.Może jutro bedzie wyglądac jak,Smerfetka:P