photoblog.pl
Załóż konto

Droga i cel

Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Droga i cel

Każdy, nawet początkujący coach wie, że droga i podróż zaczyna się od celu. Wie to większość ludzi. To takie proste, kiedy zaczyna się sesja zapytać o cel. Ale tak niewielu ludzi wie, skąd pochodzą cele, jakie sobie stawiamy. Skąd one się w nas biorą? Cóż, w wielu przypadkach ich pochodzenie jest przed nami samymi ukryte. Świadomość tego, skąd pochodzą nasze cele jest o tyle istotna, że niektóre z nich pochodzą z kompletnej czapy. Z iluzji konieczności, powinności, a nawet iluzji wartości, z iluzji stworzonej przez nasz umysł i wpojonej nam przez lata. Często nie ma to kompletnie NIC wspólnego z naszymi realnymi potrzebami czy tym, co mogłoby dać nam poczucie szczęścia. Dobrze, kiedy uda nam się w miarę szybko przebudzić do zrozumienia, że to wszystko przypomina mem z noworodkiem, któremu ktoś domalował chmurkę z napisem: Jeszcze tylko żłobek, przedszkole, podstawówka, liceum, studia, praca& i będzie można trochę wyluzować. 

 

Wiąże się z tym inna kwestia: ludzie, którzy zdali sobie sprawę, że stawiając sobie niektóre cele próbowali spełnić kryteria, które dla nich samych okazały się tak naprawdę nieistotne, podejmują wysiłek określenia, co w takim razie jest dla nich naprawdę istotne. I w tym miejscu sporo osób zatrzymuje się na dłużej - okazuje się, że nie wiedzą, czy raczej nie czują tego. Stracili kontakt z sobą samym tak dawno i tak bardzo, że odbudowanie go wymaga konsekwentnej pracy oraz odpowiednich narzędzi.  

Rozpoczęcie tej drogi wymaga pewnej odwagi i otwartości, bo przecież na codzień robimy tak wiele ważnych i koniecznych rzeczy... Bardzo chcemy wierzyć, że są one konieczne. Zdarza się jednak, że są jedynie ucieczką przed sobą samym. 

 

Istnieją trzy proste sposoby, aby sprawdzić czy jesteśmy na własnym szlaku, czy tylko przewozimy taczką wyprodukowaną przez ego iluzję:

- nakręcające się myśli, nad którymi trudno nam zapanować

- napięcia w ciele (wiele osób je ma, ale tego nie czuje - dlatego organy wysiadają)

- niespełnione oczekiwania nie powodują poszukiwania nowej drogi, tylko uruchamiają poczucie uszkodzenia i rozbicia. 

 

Jeśli zauważasz u siebie te sygnały, pora się zatrzymać - im bardziej oddalisz się od siebie, tym trudniej będzie wrócić. A żeby wrócić nie musisz robić nic szczególnego. Kiedy zdecydujesz się obudzić pojawi się wszystko, czego potrzebujesz. 

 

Zdjęcie: Kampinoski Park Narodowy, Mosjonka - las ten został kiedyś sprzedany i wycięty, tak, jak niektóre nasze uczucia - obecnie wraca do dobrej formy

Dodane 27 LISTOPADA 2020 ze strony mobilnej , exif
190
peciatka Bardzo wiele osób powinno to przeczytać... :) hmm... a samo przebudzenie, może być szokiem, nie wspominając już o "powrocie do siebie"
27/11/2020 22:09:35
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lightstrike.