# 43.

To zdj. mnie jakoś przeraża,ale widać to FU zamiast grzywki.

*. Daaniel. Dalej Cię nie ma na GG. Masakra . Przez myśli przechodzą tylko te mało pozytywne.

*. Wariatkowo od samego rana. Wreszcie wyspałam się w swoim łóżku. Potem z Syś na Rynek i ta cała akcja z nieźle zamaskowanym Empikiem i nowym kolegą. Oczywiście ,gdyby nie to,że szanowna koleżanka pojechała do domu,a ja musiałam czekać 24min. na tramwaj ,to byłoby nawet OK. Potem cerf. i wreszcie kupiony ,dobrze działający mikrofon.! Natomiast do weterynarza z Wiruską nie poszłam ,bo leje,a nie chcę,aby mi się dziecko przeziębiło.Wgl. dzięki dzisiejszemu dniu jest lekki przebłysk dawnej Aś. Mało tego wraca pewność siebie,stopniowo,ale to zawsze coś. Bo kto by zrobił coś takiego. C nie,Syś.?

*. Moemnt.  Ten Mix jest słodki *-* i dobrze wiesz,że ukaże się ,w którejś notce. Bo jakby innaczej. I wgl. Wylecz się z tej anginy do końca,bo mi teraz gardło napierdala. X.X

"Myślę przyjdzie taki dzień, ze nie pościć.

W ciągłej gotowości by ten stan rzeczy odmienić,

zdobyć więcej przestrzeni i spokoju, Życie cenić. "

<33.