Z Malwiną jeszcze w wakacje chyba ;P
Weekend minął nie wiadomo kiedy.
Ogólnie mówiąc to jakiś taki pesymistyczny nastrój.
Może przez tą pogodę?
Najchętniej to bym cały dzień spała.
Jeszcze 5 tygodni i wolne!
Zakochałam się w tej piosence!
" My na chodnikach życia, ulicach uczuć,
pijani kłamstwem idziemy wciąż z przymusu "