Każda osoba, która została dorwana przez własną psychikę od gorszej strony, najchętniej zamknęła by się na dwadzieścia cztery zamki w pokoju, słuchała zamulonej muzyki, ryczała i miała w okół siebie pełno chusteczek higienicznych, chociażby tylko dla szpanu i wrazie czego cyrkiel, by pokazać innym w jakiej to depresji się było. Tak naprawdę handra, depresje czy te wszystkie inne złe samopuczucia są wykreowane przez telewizję, Internet i gazety. Rzadko kiedy spotkasz teraz osobę, której psychika siada i nie ma na nic siły. Za to co dziesiąta nastolatka ma ochotę być świetna poprzez udawany, hym, 'dół' o którym przeczytały w FunClubie, a przy okazji o jego zwalczeniu. Przykro mi, głupota nie jest łatwa do zdarcia.