Fotografia przedstawia mnie i Szymka (pseudonim "kozaojad") hihi
Powiem tak sylwester był dziwny ale w deche i chyba troszeczke mnie uszczęśliwił w sumie ... : )
Haha Martynka nie ma to jak wycmokać się z gejem *jeti klaszcze* .Postanowienie noworoczne ,jak zawsze: poprawić oceny, ehh -,- Tak wgl to Aga Pee jest właśnie na zebraniu i pewnie mam przesrane, hmm jak miło : DD Nie pozostało mi nic tylko czekać na ferie...
I na koniec chciałam serdecznie pozdrowić Matrixa, który nie pamięta imienia swojej panny
Spadam do mojego kochanego grubaska (czyt. podręcznik z biol -,-)