Pitagorejczycy myśleli, że zasady matematyki są zasadami wszystkich rzeczy [...], a elementy liczb
elementami wszystkich rzeczy, i że całe niebo jest
gamą muzyczną i liczbą.
Czy liczba jest we wszystkim, a może nawet wszystko jest liczbą? Każda rzecz może być liczona na różne sposoby, na nieskończenie wiele sposobów. Jeśli nie ma liczby, to wedle Pitagorejczyków nie ma rzeczy, żadnej rzeczy. Ale czy jest coś oprócz liczby? Czy wolno wierzyć, że liczby są realne, a wszystkie inne cechy świata są realnościami drugiej kategorii? Udowodnić tego pewno niepodobna, ale wolno w to wierzyć.
L. Kołakowski
photo: Frankfurt am Mein
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam