bo jest tak a nie inaczej.

.Heej . ; * 

Wierzę w Naas, czas w coś uwierzyć. ;)

żyjmy tak jak by

jutra miało

nie być.

Hm.. no więc.. często się zastanawiam, jak to naprawdę będzie, zdałam sobię sprawe z tego, że jeżeli los będzie chciał nas połączyć.. to zrobi to.! prędzej czy później.

ale czy będzie chciał?.

czy to właśnie my jesteśmy sobie pisani?.

jest to jedna wielka zagadka. ;]

pożyjemy zobaczymy.

Narazie wiem jedno..

że raz jest dobrze między Nami, a raz nie.

Są wzloty i upadki, i tak w koło .. cały czas..

Ale wiem jedno, trzeba korzystać, cieszyć się każdą chwilą..

bo pomiędzy 'być' a ' nie być' jest naprawdę cieńka lina, która może kiedyś..

pójść na spacer i nie wrócić.? xdd .

hahahaha. ;DD

Doobrze jest . <3 chyba.

Opiszę teraz w skrócie mój 1 tydzień jakże cudownych ferii.

Wiec, była domówka, było cudownie. <3

impreza wymsknęła się z lekka.

ale już chuj z tym. ;DD

wiem jedno. : NIGDY WIĘCEJ WÓDKI. !.

 tak k_urw.a żałuję i przepraszam.

Potem przek kilka dni byłam nie ogarnięta lekko mówiąc. ;D

no i w końcu doszłam do siebie, ogar max . <3

latam tu i tam. ;D

w jakiś dzień spacer z .. Nim.

potem jakieś jazdy z Mateuszem, Asią, Olą. ;D hahah godnie w chuj. ;D

zwała na maxa. ;D bujamy się kociaki !. ; *

gniew, jesteś szalona, nie daj się.

nie zapomniane chwile. ;DD

teraz mój skarb pojechał do babci. ;( i smutno mi tu bez Ciebie Oluuś wiesz? ;(

wracaj !.

W jakiś dzień zakupy z Julą . ;D udanie, udanie nie powiem. ;D

no i potem tu i tam z tą całą wiarą.

w tym tygodniu pragnę spełnić to na co mam ochotę : BASEN.

no i ten ostatni tydzień chcę wykorzystać..

maksymalnie jak się da !.

Dobra, kończę. ;D

Olu, wiedz że jesteś moją miłością i Kocham Cię ponad życie !. ; * < 33

..

the end .