Takie z ostatniej chwili. Nie mam zdjęć to muszę się pocieszać samojebkami z kamerki.
Co za dzień... Nic mi nie wychodzi. Jedyną chyba dzisiaj udaną rzeczą jest sprawdzian z niemieckiego. Juhuuu... Jutro za to matma. Chyba się zabiję... WAKACJE! proszę! Niech to wszystko już się skończy. Szkoła, basen, lekcje, nauka... padam...
Jutro 4 lekcje... SUPER! Dajcie mi słodycze!! Będę gruba! już jestem... ah... Ciężkie życie.
KOŃCZĘ PA :)