podróż nie rozgrzesza z win
Pragnę przeżyć każdy dzień
i do końca wyśnić noce
mam tysiące własnych spraw,
ale w oczach strach
nagle w głowie alarm dzwoni
pędzi tłum, biegnę w drugą stronę
nie wchodź tu, ratuj siebie sam
wiem co robię spójrz
to mój własny ogień.