Zakopane, Tatry październik 2014
Dolina Pięciu Stawów
"Do mężczyzny"
Adamie,
to ja, Ewa - Twoja dusza.
Może już nie pamiętasz,
ale kiedyś oddałeś swoje żebro,
by dosięgnąć mnie - człowieczeństwa.
Adamie,
to ja, Ewa - Twoja uległość.
Nie wiem, czy jeszcze myślisz o tym,
gdy wokół jabłka z drzewa poznania
splotły się nasze dłonie.
Adamie,
to ja, Ewa - Twój grzech.
Czy potrafisz przywołać tę chwilę,
gdy ogryzka upadła, świat zadrżał
i poczułeś czym jest klęska?
Adamie,
to ja, Ewa - Twoja nagość.
Przypominasz sobie, kiedy to
nabrałeś wstydu i stałeś się już na zawsze
wygnanym z raju tułaczem?
Adamie,
to ja, Twoja Ewa.
Jaka byłaby Twoja historia,
gdybyś nie zapragnął kobiety u boku
i nie zapomniał na chwilę o zasadach?
Adamie,
Czy beze mnie
wiedziałbyś dziś, kim jesteś?
-lemoniadaj, październik 2014