Oto morderca... demon wcielony! Cookie... tresowany do zabijania murzynów i żydów... Zenek ma jakiś fetysz z sciskaniem jego jąder cążkami... ale nie wnikam x.x Nu i jak widać, jest z niego zajebisty podest na browar, a po śmierci dywanik.
Hm... idę w chuj. Jeszcze trochę i przestanę być miły na siłe i zaczne znowu opierdalać każdego kogo spotkam... nie wiem czemu... hm bo jeżeli w domu się ktoś do mnie nie przykurwia to na imprezie, gg, spotkaniu wypadach wszelakich? Yhhh co ja wam kurwa takiego robie... nie jestem kurwa jakimś pierdolonym osłem, który będize wszystko robił jak wy chcecie. Jestem jaki jestem, ciągle się zmieniam i z całego serca mam dośc.
Po treściwym wykładzie stwierdzam... idę do Vosa pogadać o larpie i oddać mu jego rzeczy które umnie troche leża, a potem się ogarnąc i zapomnieć jak mnie wkurwiacie :P
http://www.youtube.com/watch?v=xDrKpYn-8u8&feature=player_embedded
A nu... i za rok muszę sciać włosy idę w kamasze.