~piotr O marności życia, płomieniu bez granic,
Słabyś, lichy, wiatru się boisz,
Nie zważasz już na nic,
Prosto i nieustannie się palisz,
Jasno, powoli tak zwykle,
Nisko, niepewnie, ciepło i przyjemnie,
Jeden z wielu, w blasku innych tle,
Słabszy od nich, palisz się odmiennie,
Dlaczego właśnie Ciebie to spotkało?
Dlaczego właśnie Ty czasu masz tak mało?
Twój koniec już bliski,
Wypalony życia knot jest niski,
Zgasłeś! Czarny dym unosi się,
Śmierci kosa jednym ciosem Cię musnęła,
Uleciałeś już w górę,
Twe ciało spadło na piach,
Stoją nad Tobą śpiewając chórem,
Widząc jak padłeś; objął ich strach
aneverbutalways Dajcie sobie Szanse. Prawdziwa MIŁOŚĆ przetrwa WSZYSTKO!! Ja przeszłam z moim M. tyle złego i Co? we wakacje niespodziewanie dostałam śliczny bursztyn na srebrnym krążku! i słowa 'będziesz ze mną na zawsze, zostaniesz moją żoną?' i Co? mimo, że jesteśmy gówniarzami!! Walczcie o siebie! Jeżeli On popełnił błąd, naprawi! Jeśli KOCHA! a kocha Ciebie napewno. Więc nie poddawajcie się! Nie możecie! MIŁOŚĆ mimo wszystko jest NAJPIĘKNIEJSZYM uczuciem!