boli mnie głowa! Mam tyle rzeczy do zrobienia, że zaczynam się gubić. Nie ogarniam co dzieję się wokół mnie.
Ciągle myślę o tacie. Wiem, wiem .. że już lepiej. ale ta trauma z dziadkiem zostawiła w mojej psychice taki uraz, że teraz cholernie się boję. Nie dałabym rady przeżyć już kolejnej tragedii w moim życiu. Wiem, że narzekam bo wiele osób na świecie ma gorzej ode mnie. Dzieci nie mają co jeść, ludzie nie mają dachu nad głowa. a ja? ja mam wszystko czego mi trzeba.. niby. Dom? Jedzenie? kochająca rodzina? Ubrania? Słodycze? Podróże? Mam wszystko. Czego więcej mogę chcieć? Sama nie wiem.. może zrozumienia ? Ale nie oczeekuje już go od nikogo..
Może jestem zbyt trudnym człowiekiem i tylko garstka osób mnie rozgryzła. Dziwi mi to, że Tobie się to udało w tak krótki sposób. Co jest? Ale tracę już ochotę do wszystkiego. Męczy mnie ta sytuacja. Kiedyś bd jak dawniej, obiecuje : )