Dostałam dziś okres i źle się czuję. Nie mam tu na myśli bólu czy innych tego typu rzeczy, ale to, że od rana mam zły humor, dla każdego jestem niemiła, wciąż tylko narzekam, nic mi się nie podoba i jestem bardziej zimna i oschła niż kiedykolwiek. Choć mało kto to rozumie, to mam nadzieję, że ofiary mojego zachowania wkrótce mi wybaczą, bo postaram się im to jak najlepiej zrekompensować, by znów powrócił do nich obraz ciepłej, promiennej i uśmiechniętej Dominiki.
Byłam dziś tak zabiegana, że nie zdążyłam nawet zjeść obiadu :(
Ćwiczenia:
A6W dzień 3
6x powitanie słońca
25 damskich pompek
50 wykopów na prawą nogę
50 wykopów na lewą nogę
Bilans:
Ś: mała bułka pszenna (125kcal), serek Danio (168kcal)
DŚ: jabłko (35kcal)
K: jabłko (35kcal), kiwi (42kcal), pomarańcza (106kcal)
Razem: 511kcal/1000kcal
Do wakacji: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 dni.
zaliczone
niezaliczone