Nie mam co dawać. Więc dam Kubę z YCD. ;]
Ogólnie to dzisiaj miałam sen o Emmie, ale lepiej nie będę go opowiadała, bo ... ; /
Ogólnie wczoraj byłam na mieście z Julitą.Potem poszłam do Agi odpisać lekcje, co tam się działo hohoho. ;D
Później tey przepisywałam lekcje, a po paru minutach zadzwoniła Paula czy idziemy do spowiedzi, a my, ze nie chcę nam się, a Paula, a może na rowery, a my okk. Po chwili Adze mówię, że ja nie idę, a ta na mnie, że " Boże, ale kręcisz!" Nie oczekiwanie tey Paula napisała, że nie ma co robić i już idzie, my z Agą takie pochłoniętę plotkami i Pepsi, że zapomnieliśmy jej odpisać, że ma nie przychodzić. Po 10 minutach dzwonek do drzwi- Paula przyszła ;/////
Później poszłyśmy na tą głupią spowiedź, patrzymy-ślub. Ale spowiedź była, i tak jutro będę miała grzechy, jak to Vika ;)
Ej potem poszłyśmy do Agi i Paulina zaczęła świrować i drzeć mordę na cały blok. ;///// Potem poszłyśmy na rower, potem gdzieś jeździłyśmy.Oo widziałyśmy Izę jak se siedziała na oknie chyba w swoim pokoju.?;D I jechałyśmy i prawie gleba, bo Paula nie umie jeździć na rowerze ;///// Jeszcze była jedna akcja jak Paula się ..... fuuj, blee, ohyda,
Mój zakup w mieście to pasta do zębów, i błyszczyk
Byee, bo sprzątam. ;d
Ej a notka pisana dzisiaj za wczoraj, bo wczoraj nie chciało mi się ;*