ostatnio zaczyna mi się wszystko psuc nie układa mi sie w związkach odkrylam ze faceci wszyscy sa tacy sami na poczatku jest wszystko ok slodza ci , rozpieszczają , rozkochuja pozniej kopną w dupe nie nawidze tego.... nie jeden facet mnie zranil ale on mnie najbardziej zranil nie wiem co mam z tym robicc gdzie mam sie podziac najlepiej uciec od tego otoczenia jak najdalej potem wrocic jakby gdyby nigdy nic...
+zapraszam do mnie;p