Reniuchna opierdalasz się na maxa. Co to ma znaczyć hę?
Cóż dziś obrazek może nie najestetyczniejszy. Ale słowa "oh shit." idealnie pasują mi do obecnych mych przeżyć, bo jeszcze troche i będę cierpiącą młodą jOlką.(tak na marginesie ten króliczek to nie ma się za fajnie xD) Nie, nie nie. To nawiązanie do Wertera nie ma nic wspólnego z tym że się nieszczęśliwie zakochałam, broń Cię panie Boże. Kaman o to, że kogoś tam na górze nieźle pojebało. Czy oni myślą, że my nie mamy co robić tylko się uczyć, chodzić na dodatkowe kursy itd? A co z nawiązywaniem kontaktów między ludźmi? Kurna ja ostatnio z majne libe Sis widziałam się pomyślmy 28(bodajże) sierpnia, a bo to ja a bo to ona nie mamy czasu. Ja rozumiem, matura itd... Ale jeny jeny. Ja po niecałym miesiącu czuję się wykończona. I tak jak pisałam poprzednio przydały by się takie mini wakacje nad morzem najlepiej.
Mimo calego tego shitu, jest zajebioza.
Bo lektura może być piękna ekscytująca ciekawa i jaka jeszcze zajebista. <- takie małe nawiązanie do Włatcy Móch.(polecam ludziom którzy jeszcze tego nie oglądali, najlepiej oglądać na you tubie albo milanos.pl)
tak więc na zakończenie jeszcze jedno hasełko z Włatcy Móch:
-Iskra Opole!!!!!!!!
-ja iskre w dupe pierdole.... iskra opole.......................
pozdrawiam jOlka :)