Ehhh coś się ostatnio zemną dzieje... Fikcja, coś za co mogłem nie iść do szkoły i spędzać tam wiele godzin już mnie nudzi bo nic się nie dzieje itp. ale przynajmniej będzie wyjazd na mount everest xddd ahhh muszę zrobić to przypomnienie i je wszystkim powysyłać... znowu ja!!! Rose miała to robić wrrr jestem na nią wkurzony ale co tam xd wyżyje się na niej nasyłając na nią yeti albo wilki. Wczoraj byłem na dwóch pierwszych lekcjach bo musiałem na kontrolkę do lekarza iść, ten tydzień nieobecności był okropny z matmy przerobili 3 rozdziały i jak mi to dzisiaj Laura tłumaczyła to myślałem że sobie włosy powyrywam. Jutro sprawdzian z przyrody z tematu co robiliśmy przez dwa miesiące ehhh, a ja jeszcze zadania domowego nie zrobiłem! Przeszedł mi chumor na załamki i znowu wróciły mi chęci do życia ale te zaległości to mi je odbierają xdd. Zgodziłem się robić drzewko genealogiczne naszej rodziny i myślałem nad zrobieniem go jako prezentacji ale jak to dać na nk? jako zwykły obraz braknie mi miejsca xd Pogodziłem się z Mysią (pozdrawiam ją) i wogóle jest happy xdd piszę tego wpisa od pół godziny i nie mogę skończyć xdd a i z Miśką i Mysią otwieramy szkołę magii, a zdjęcie przedstawia zamek i tą szkołę xd