Dziwnie dziś jakoś. O, i tyle. Wszystko skupia się wokół tęsknoty i niewielu drobnostek poza tym.
Momentami cieszę się ludźmi, którzy są obok. Może to i ulotne, ale jednak.
Przykre jest natomiast to, że moja matka zaczyna być miła. O co chodzi? O pieniądze. Urocze...
No, a tak poza tym, to dziwnie wychodzę na zdjęciach. Tak jakoś.. na tym chyba zabawnie^^ Ale co tam... Skoro już odważyłam się zamieszczać tu swoje zdjęcia, to te dziwne też muszą się tu znaleźć:[mruga]
. . .