Mimo , żę to kałuża , to bardzo wiele , że tam wszedłyśmy ! haha (wiem weszłyśmy)
Dziś rano otworzyłam okno , patrze Zimno ! se myśle cholera , budze Nati , i mówie a tu ciull taka chrypa !
MAsakra , wiec do stajni nie pojechałam , siedziałam w domu . Domi przyjechała .
Hhahaha xd biłyśmy sie , mój pies po niej skakał jak po szmacie jakiejś . xd wypsikałam ją takim śmierdzącym do butów a potem poszła i sie poachniła mojimi perfumami . Dałm xd
Teraz ju,ż mi sie dalej nie chce pisac