bo prawdziwy przyjaciel za Tobą w ogień pójdzie ;*
Wydaje mi się , nie , nie wydaje mi się . Ja to czuję. Na samym początku powinnam Ci bardzo podziękować . Zatem dziękuję . Nie wiem dlaczego , ale znów namówiłaś mnie do powrotu . Może to jest jeden z tych dobrych kroków , który ciągnie do zmian na lepsze .To takie czekanie na to co czas przyniesie jest okropnie męczące .
Nasza dzisiejsza rozmowa bardzo dużo mi dała . Umociła mnie w działaniu i pokazała , że nie mogę być uzależniona od pewnych osób i rzeczy . Nie chodzi tutaj o spory z dnia codziennego , w grę wchodzą znacznie cięższe rzeczy . To bardziej uciążliwe i męczące niż kazdy z nas przypuszczał , ale cóż jest , jak jest i nic tego nie zmieni , trzeba walczyć .
Bardzo chciałabym spędać z Tobą zdecydowanie wiecej czasu . Jakoś tak przy Tobie wszytko lepiej mi idzie. Dzięki Tobie pojawia sie uśmiech na mojej twarzy , o który tak dużo i tak długo wiele osób walczyło. Chciałam Cię prosić , żebyś po prostu była . Nic nie musisz robić . Poprostu bądż i oddychaj tym samym powietrzem <3<3<3