Tak więc dziś potrenowałam skoki - oksery, mimo że obydwa były nie wysokie jeden 65cm a drugi 70 cm to za to były imponująco szerokie :)
Konik fajnie się wyciągał, więc je później jeszcze bardziej poszerzyłam tak, że były to już ''giganty'' szerokościowe, a o to chodziło :)
Pojeździłam sobie takie mini 'parkury' z tych okserów. A Karina porobiła mi zdęcia.
Jutro Lawenda ma wolne.
Jutro spi u mnie Ada <3 Będzie zajebiście
Cała chata wolna bo rodzce na weselu, tylko że musze sprzedawac w sklepie -,- Ale jakoś to przeżyje xD
A zaraz z rana razem na zawody wyruszymy.
A tymczasem jakiś film <3
---------------------------
Fot.Karina( Guciolove)