Hahahha. jakaś następna Samojebeczka. <3
Pogoda jest w miarę!
Ale dzionek minął dość spoko. :)
Wstałam sobie o 11:30
Coś tam posprzatałam. :)
Potem Adał wpadł i południe spędzone na graniu w siatkę. <3 Lovelove,
I potem godzinna przejeżdżka rowerykaaami. :*