Siemka.
Zacznę od tego, że jestem w WARSZAWIE Od 5 dni : o Siedzę w szpitalu z Martyną bo jest chyba w ciąży : o wiecie jaką minę zrobiłem? Martyna do mnie podeszła i zemdlała. moi rodzice SZOK! I zaraz do warszawy ją zawieźli bo tam jest najlepszy lekarz? :D dwie godziny czekałem a tutaj do mnie lekarz że mogę iść z nią pogadać a ona, że będę chyba TATĄ : O Omg, ja mam 17 lat : o ( prawie XD ) Będę Tatą, CHYBA! No, ten pisze ze szpitala, mam laptopa od jakiejś kolesiuwy : D Olciak dzisiaj przyjedzie do nas : >
a Martynka dalej się źle czuje : < na karteczce pisze coś fajnego X D Martynka chciała, żeby moi rodzice przywieźli aparat : D
nie było mnie 4 dni na fbl, szok ? : d
+ przepraszam za błędy, ale dalej jestem w szoku, i to wielkim.
peace. : D