Kiedy potrzebowałam miłośći ona do mnie przyszła. Nie wiedziałam, że raz odrzucając miłość ona już poźniej sie nie pojawia, a ja w pewnym momencie wybrałam samotność. Nie chciałam by osoba którą kocham patrzyła na moją śmierć. Teraz patrząc z perspektywy czasu wiem, że byłam głupia. wtedy nie umarłam na raka, teraz umieram na anoreksje. każdego dnia budzę się i zasypiam z nią, z moją chorobą. Czuję się samotna. To takie niesprawiedliwe.
Kolejny dzień umierania.
Inni użytkownicy: masterplroksejn666rolbrixpatrol9977karolinapiwkokacyczeklexiorliluux3haowsidzidzi99
Inni zdjęcia: Priorytety downwardspiralCzapla biała slaw300W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio keris