Przez chwilę myślałem, że zawodze się na ludziach. Ale to idiotyzm. Żeby się na kimś zawieść
najpierw musisz na kogoś liczyc. Więc teraz kurwa wiem na kim zawieść się mogę, a na kim
nie. Kto jest dla mnie kimś - a kto leci w chuja. Ludzie odgrywają w naszym życiu różne role. Czasami
pierwszo, czasami drugoplanowe. Ale pierdolić te podziały. Czasami osoby z drugiego planu
zostaną przy tobie, i zrobią to bez zastanowienia kiedy te z pierwszego zrobią to co ludzie
lubią najbardziej: zachowają się brzydko mówiąc jak... Jak ludzie. Głupi i sprzedajni. Ale
Czego więcej można się spodziewać? Nie w tych czasach. Sprzedaliście się kurwy za eurogąbki
i tazosy z pokemonami, miały być zasady, to miało trwać i miało tak być do końca. Ale nie
Będzie. Ja już się przekonałem. Są inne ważniejsze rzeczy. Dla każdego inna. Tyle, że ludzie
to nie rzeczy. I nie powinno się ich tak traktować.
Piss.
Dzisiaj miał być piękny dzień. Plany nie wypaliły ale to nie znaczy, że przez to dzień
będzie chujowy. Bo nie ważne gdzie - ważne z kim ;)
W ogóle to odkopałem dzisiaj piosenkę którą jarałem się jakiś czas temu. W fajnych czasach
nie powiem. I to się tak naprawde liczy.
http://www.youtube.com/watch?v=c39VdRPXMMg
W sumie żałuje, że się od nich odbiłem. Trzeba to w chuj nadrobić. Bo to w tych chłopakach
nadzieja. Nie myślą podstępnie, nie kopią dołków pod innymi. Bo po chuj? Nie lepiej usiąść
razem, zapalić bądź nie i po prostu być? Bez stresów i rozmyślań czy osoba która siedzi obok
nie robi Ci chujstwa za plecami. Możesz powiedzieć, że są prości, nieskomplikowani i
jednowymiarowi, przerysowana kalka - każdy taki sam. To bzdura. Każdy się różni i każdy
wnosi tu coś od siebie. Inni ale podobni do siebie, z pewnym pomysłem na życie i poglądem
na świat. A nawet jeśli dalej się tego trzymasz, to coś Ci powiem. Oni dbają o swoich. A ty swój łajzo nie jesteś.
I na koniec chciałbym pozdrowić tych, którzy chcieli by być pozdrowieni. I tych których ja chciałbym pozdrowić. I ta notka nie jest kierowana do nikogo konkretnie. Jeżeli ktoś poczuł się urażony, to znaczy, że kurwa powinien bo gryzie go sumienie i jest łajzą ale oczywiście nic osobistego i personalnego ale ludzie jesteście kurwami i mnie wkurwiacie. Ale nie czujcie się urażeni. Chyba, że się czujecie to wtedy kurwa zmieńcie swoje postępowanie bo nie tylko ja powiem, że jesteście kurwami. Tzn powiedziałbym tak gdybym to do kogoś kierował a nie kieruje przecież. Tylko tak mówie, no wiecie w eter. Bo może ktoś zmądrzeje. Albo i nie bo tu wszystkiego można się spodziewać. Łajzy.
I jeszcze słówko do takiej jednej małej ale wchujmegaważnej osóbki - ludzie nie zakładają masek. To są ich
twarze.
I chciałbym podziękować komuś kto wymyślił słowo łajza. W chuj mi się ostatnimi czasy przydaje. I podoba tak ogólnie. Łajzy ;*