dzieciaki się wczuły, a co z wami? ;>>
jakieś bazgroły...
myślę, że nie wiesz ile to znaczy
kiedy swym ciepłem wargi uraczysz,
nie masz pojęcia, bo w twoim świecie,
dotyk podstawą jest w każdym balecie
spóźniony
twój uśmiech ucieka zbyt szybko,
przykryty krótką, zmierzwioną grzywką,
zbyt wiele razy odwzajemniony
przez różne usta,
dla jednych uśmiech - świat cały, rozpusta
dla ciebie tylko mała igraszka, zabawa,
zbierasz punkty dla swego stada,
w którym ty w jednej osobie katem jesteś i ofiarą,
i choć minie tyle czasu ile juz minęło,
czas nie jest miarą wieczności,
będziesz posągiem tych ideałów,
których sie nie zazdrości.
to nie do ciebie,
;pp