Ranki są zawsze najtrudniejsze. Tuż przed otwarciem oczu. Wtedy dopadają Cię wspomnienia i jesteś zbyt zamroczona, żeby się z nich otrząsnąć.
"Narysuj deszcz, który Ciebie wypłakał, wiatr, który Ciebie przywiał, ręce, które rozebrały mnie do krwi ostatecznej. I drzwi, koniecznie drzwi, które zamykam, by uwierzyć, że wcale nas za nimi nie było..."
Choć tęsknie za tobą to nie chcę by wracało, choć niewiele z nas zostało..