Zamknij się i pozwól mi żebrać
Czujesz tę pustkę,
Że coś jest nie tak?
Że byłeś na straconej pozycji,
Zanim się urodziłeś?
Słońce jest nad horyzontem
Ale strach ciągle przypomina,
Że wszystko dookoła jest nieprawdą,
Koniec przedstawienia, teraz jesteś słaby
Chodź mój niewolniku
Chodź mój
Czy wiesz kim naprawdę jesteś?
Czy naprawdę wiesz?
Czy to naprawdę się dzieje?
Czy to tylko kolejny akt?
Słońce jest za horyzontem,
A strach nie chce odejść
To jest koniec czy jeszcze nie?
Padnij na kolana i módl się
Dotknięty ręką Boga
Wciąż nie widzę sensu
Czy kiedykolwiek pomyślałeś,
Kim jesteśmy dla świata?
Jestem słaby
I zostawiam własne
Proste słowa
Kim jesteśmy dla świata?
Wiem, wiem że jesteśmy naznaczeni grzechem
Wiem, wiem że jesteśmy niczym
Każdy z nas niczym kwiat
Rośniemy wysoko w stronę nieba
Następnie zakwitamy i umieramy
Nikt z nas nie wie co potem nastąpi
Niebo płonie, rozumiesz?
Tak, to jest koniec
My!
Jesteśmy!
My!
Wiem, wiem że jesteśmy naznaczeni grzechem
Wiem, wiem że jesteśmy niczym . < 3