O to piękny Piesek Mojego Brata :)
Pobyt w Radomsku udany choć to nie był wyjazd chciany tylko przez sprawy rodzinne :(
ale jest już dobrze :)
W Walentynki Siedziałam w pociągu w drodze do Warszawy a później pół godzinie czekanie na drugi pociąg do Radomska .... i 10 h podróż i siedzenia w pociągu hehe :) .... xd
Było strasznie zimno a Warszawa masakra &.
Dni mijały i było coraz dobrze :*
A ten piesek to najcudowniejsze zwierze na świecie prócz mojego pieska Udusia i chomiczków Kamilka i Anetki
Nisti to mały gryzoń &.. ale jak budziła hehe &.. jak nie biegała po Tobie to gryzła za rękę lub jak to nie pomagało to za włosy He :P
Dni mijały i Było trzeba sie pożegnać z Braciszkiem :/
trochę szkoda ale za nie długo znowu sie zobaczymy i znowu bd mnie czekać długa droga do niego :)
i znowu przejeżdżanie przez tą warszawę zachodnią he.... NIEEE HE

Trzymaj sie Braciszku :) Kochamy Cie :*